www.godslayer.fora.pl

Looke83

Witam.

Podobnie jak w przypadku Wyldfolk'ów chciałbym podnieść tutaj temat Nordgaard'u. Jak powszechnie wiadomo, te niewysokie opoje piwa są mocne i potrafią przy@@#@#@...no mocno uderzyć Razz

. Nie mniej, chciałbym podjąć dyskusję o wyższości młotka nad toporem i zapytać się o co sądzicie o poniższych rozpiskach, oraz co ewentualnie byście zaproponowali zamiast.

Zatem pierwsza rozpiska :
+++ Armia bojowego kowala (299pts) +++

+ Character (92pts) +
Brewer of Odrorir (25pts)
Chainslayer (32pts)
Valkyrie (35pts)

+ Warlord (81pts) +
Warsmith (81pts) [Grimhammer (14pts), Groundmeld Potion (8pts), Runeplate Armor (10pts), Valkyrie's Blessing (9pts)]

+ Creature (42pts) +
Fjellgangr (42pts)

+ Unit (84pts) +
Fjell Warriors (84pts) [Leader, Musican, Trooper 3, Trooper 4, Trooper 5 (10pts), Trooper 6 (10pts), Trooper 7 (10pts), Trooper 8 (10pts)]

Rozpiska, w której główną siłę uderzeniową stanowią niewątpliwie Fjell Warriorzy, wspomagani na początku buff'ami defensywnymi przez Browarnika, za którego z resztą chętnie oddadzą życie [w końcu piwo przynosi], a dzięki temu pojawi się Valkiria która będzie ich wskrzeszać i leczyć. Valkiria ogranicza się raczej do zbierania vitae tokens [przez rzut i śmierć] i leczenie/wskrzeszanie Fjell Warrior'ów.
Drugim trzonem uderzeniowym jest Warsmitch z nieprzeciętnym młotkiem, który będąc w odpowiedniej odległości od Fjell Warrior'ów dodatkowo buffuje ich podczas walki.
Pomiędzy nimi hasa sobie za to niewinnie łańcuchowy, który raz, że uderzyć potrafi, to jeszcze przyciągnie nierozważne jednostki do Fjell Warrior'ów w razie potrzeby [albo do Warlord'a, a ten będzie mógł chłopakom dać Embolden i niech szaleją podczas szarży na dalsze jednostki].
Fjellgangr - do niego mam mieszane uczucia...grając dwa razy Wyldfolkiem przeciwko Nordgaard'owi, dwa razy ubiłem go zanim w ogóle się doczłapał...ale z drugiej strony jest duży, odciąga uwagę i skupia ogień...więc chociażby jako strzelnica za 42pts się nada...a jak jeszcze podejdzie...no to POW 8 mówi samo przez się Smile

.

Tak wygląda pierwsza rozpiska...oczywistym jest, że taktyka w przypadku krasi jest jedna...podejść i uderzyć...głębszej finezji nie ma...ochronki podczas podchodzenia i wzmocnienia ataku...ot cała filozofia Smile

Druga rozpiska...w zasadzie idea ta sama, taktyka podobna z tym, że trochę inne jednostki :

+++ Runegate army (298pts) +++

+ Character (92pts) +
Brewer of Odrorir (25pts)
Chainslayer (32pts)
Valkyrie (35pts)

+ Warlord (86pts) +
Runegate Keeper (86pts) [Grindaxe (12pts), Runeplate Armor (10pts), Valkyrie's Blessing (9pts)]

+ Creature (42pts) +
Fjellgangr (42pts)

+ Unit (78pts) +
Einherjer (78pts) [Leader, Musican, Trooper 3]

Tutaj na początku próbowałem 5 Einherjer'ów i bez Browarnika i Chainslayer'a...niestety rezultatu to nie przynosiło, więc na odmianę taka rozpiska - niestety mądrzyć się nie będę, bo nie została przetestowana.

No to co...rozpoczynamy dyskusję Smile

Wszelkie sugestie i uwagi jak zawsze mile widziane;)

Celion

Pierwsza rozpiska jest dosyć ok, chociaż spróbowałbym wywalić Fjellgangra i zrobić dwa oddziały Fjell Warriorów po sześciu. Dodatkowo, nie wiem czy Runeplate jest aż tak dobrym pomysłem. Osobiście wymieniłbym go na Breastplate of Magnetic Deflection, Titanium Armor, albo Fimbul Boots.

Z drugą rozpiską może być dosyć duży problem. Nie masz się czym zasłonić. Einherjerzy, chociaż żywotni, jest ich mało i mają mikroskopijnego DEFa, a więc szybko padają od strzał i nie dają covera całej ekipie, tak jak w przypadku Fjelli. Ja wyrzuciłbym Chainslayera, zredukował punkty Keeperowi i wrzucił skład Fjelli. No i jak wyżej, nie wiem czy dobrym pomysłem jest Runeplate, a już na pewno nie brałbym Grindaxe'a. Redukcja ARMa dosyć często nie jest bardzo potrzebna, a zwłaszcza przy mało żywotnych jednostkach (patrz Wyldfolk). Spróbuj Slaying Axe'a lub Scarswifta, ewentualnie Avengera.

Arbassos · Dołączył: 05 Mar 2014 Posty: 102 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Warszawa

Pierwsza rozpiska wygląda dla mnie ok, ale ja pewnie zdjąłbym trochę zabawek z Warsmitha, dodatkowo zdjął z oddziału 2 Fjellwariorów , tak żeby zostało 6, i wystawił dodatkowy unit Kinswords (albo ew. nawet jeszcze jeden unit Fjellwariorów) Core Kinswords to 38 pkt i dostajesz 4 wikingów może nie ekstra twardych, ale potrafiących przywalić całkiem nieźle i z taktyką Embolden od Warsmitha szarżujących na 10cali+1rng

W drugiej rozpisce problemem jest faktycznie mała ilość modeli. Może i są żywotni, ale mogą być naraz tylko w jednym miejscu, nogi mają krótkie więc ważnych scenariuszowo punktów możesz nie uchwycić, a i przed ostrzałem się nie zasłonisz. W sumie w całej rozpisce masz tylko 8 modeli, więc jak przeciwnik podzieli swoje siły to masz problem kogo gdzie posłać, a że modele wroga są szybsze jest ryzyko że najpierw zmusi Cię do rozdzielenia sił, a potem połączy się znowu korzystając z przewagi MOV, czego Ty możesz nie zdążyć zrobić.
Jeśli chciałbyś zostawić Einherjerów to zrezygnowałbym z Valkyrie (i tak może wskrzesić jedynie troopera nr 3), zdjął coś z Runegate Keeper, który nawet bez zabawek jest potworem, i wystawił dodatkowy unit (podobnie jak w pierwszej rozpisce) Chainslayera i Fjellgangra bym zostawił, ze względu na ich większy zasięg, zarówno ruchu, jak i broni, co daje Ci potencjalnie większa ilość zagrań/rozwiązań na stole (a Chainslayer z gigantem juz samodzielnie potrafią utrzymać całe skrzydło, a i zaatakować mocno też potrafią, biorąc pod uwagę 8+2rng cali zasięgu szarży z bardzo realną możliwością slay move)